To już oficjalne! Chemik Police bez głównego sponsora w kolejnym sezonie!
Grupa Azoty S.A. potwierdziła, że wycofuje się ze wspierania polickiego klubu. Co dalej z jednym z najbardziej utytułowanych polskich klubów?
Pierwszą porażkę w ligowych rozgrywkach poniosły piłkarki szczecińskiej Pogoni. Oba gole dla Śląska Wrocław padły w drugiej połowie spotkania.
Pierwszy w historii mecz kobiecej Pogoni Szczecin na Stadionie Miejskim im. Floriana Krygiera rozpoczął się chwilę po godzinie piętnastej. Pierwsza odsłona gry była dość wyrównana z lekkim wskazaniem na podopieczne trenera Piotra Łęczyńskiego. Po nieco ponad dwudziestu minutach gry Natalia Oleszkiewicz stanęła oko w oko z Anną Bocian, jednak górą była bramkarka Śląska. Kolejne świetne okazje do zdobycia bramki miały Marianna Litwiniec oraz Kornelia Okoniewska, lecz ich strzały nieznacznie poszybowały obok prawego słupka.
Szczecinianie zawiedli w minionej kolejce i przegrali przed własną publicznością. O poprawę powalczą tak gdzie punktują najlepiej, na wyjeździe. Przeciwnikiem Pogoni Szczecin będzie Korna Kielce. Tym spotkaniem Portowcy zakończą pierwszą część wiosny, ponieważ pora na mecze reprezentacji. Szczecinianie muszą wygrać w Kielcach jeśli chcą zachować bezpieczny dystans do ścisłej czołówki. Początek niedzielnego pojedynku o godzinie 12:30, a poprowadzi go Piotr Lasyk.
SPR Pogoń Szczecin mogła, a przynajmniej powinna zgarnąć jakiekolwiek punkty w starciu z bezpośrednim sąsiadem w ligowej tabeli, czyli PreZero APR-em Radom. Dla szczecinianek ten mecz wiele znaczył i jeszcze więcej mógł zmienić. Cel nie został jednak osiągnięty. Nasze młode panie nie potrafiły utrzymać dobrego tempa, które narzuciły na początku pierwszej, a potem także drugiej połowy tego spotkania. Powiało dużym optymizmem, skończyło się na poczuciu straconej szansy. Więcej w materiale poniżej.
PGE Spójnia Stargard kontrolowała spotkanie z Tauron GTK Gliwice i wygrała 86:76 w ramach 24. kolejki ORLEN Basket Ligi.
Początek spotkania trochę lepiej układał się dla gości po trójkach Kadre Graya, ale szybkie odpowiedzi m. in. Karola Gruszeckiego zmieniały sytuację. Dodatkowo świetnie radził sobie Aleksandar Langović, a po późniejszej akcji Wesa Gordona różnica wynosiła osiem punktów. Martins Laksa odpowiadał trójkami, ale dzięki trafieniu Alexa Steina po 10 minutach było 27:19. W drugiej kwarcie debiutujący Chris Czerapowicz, a także Gray utrzymywali Tauron GTK w grze. Dwie szybkie kontry stargardzian sprawiały jednak, że przewaga wynosiła nawet 10 punktów. Skończyło się to na serii 14:0 i po rzutach wolnych Langovicia różnica wzrosła aż do 20 punktów. Pierwsza połowa zakończyła się ostatecznie wynikiem 52:35.
King Szczecin zdecydowanie lepszy od Dzików Warszawa - 90:72 - w spotkaniu 24. kolejki ORLEN Basket Ligi.
Po wyrównanym początku spotkania, lepiej zaczął prezentować się zespół trenera Arkadiusza Miłoszewskiego. Po akcjach Morrisa Udeze miał pięć punktów przewagi. Później aktywny był Michale Kyser, a dodatkowo swoje pierwsze punkty zdobywał debiutujący Matt Mobley. Odpowiedzi Isaiah Crawleya to za mało na rozpędzonych rywali. Po 10 minutach było 24:17. W drugiej kwarcie King radził sobie jeszcze lepiej, co było możliwe także dzięki postawie Filipa Matczaka. Po późniejszych trójkach Mobleya różnica wzrosła do 15 punktów. Dziki nie mogły dotrzymać kroku gospodarzom w ofensywie. Później straty lekko zmniejszyli Nicholas McGlynn oraz Matt Coleman. Ostatecznie pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 43:33.
Selekcjoner Michał Probierz ogłosił kadrę reprezentacji Polski na baraże o awans do mistrzostw Europy.
W półfinale 'biało-czerwoni' zagrają z Estonią (21 marca, 20:45, Warszawa), a w następnym spotkaniu zmierzą się towarzysko lub w finale baraży z Finlandią (26 marca, 18:00, Helsinki) lub Walią (26 marca, 20:45, Cardiff). Wśród powołanych zawodników znajduje się kapitan Portowców, Kamil Grosicki.
Bo to historia, bo to marzenia. Bo to historia godna przypomnienia. Już 23 marca od godziny 11:00 będzie miała miejsce druga edycja wydarzenia 'Spotkanie z historią', które jest organizowane na Stadionie Miejskim w Szczecinie, w głównym holu trybuny C.
Ubiegłoroczny event cieszył się olbrzymim zainteresowaniem odwiedzających, zatem wierzymy, że i tym razem będzie podobnie. Tym bardziej, że program przedsięwzięcia zwiastuje moc atrakcji i niemniej emocji! Choć będzie to weekend, podczas którego PKO Bank Polski Ekstraklasa odpoczywa (trwać będzie przerwa reprezentacyjna), zapraszamy do spędzenia soboty wspólnie z Pogonią Szczecin. Od g. 11 do g. 14 chętni będą mogli wziąć udział w 'Spotkaniu z historią'. Wstęp wolny - niebiletowany i bezpłatny. |
|